Narty Van Deer H-Power Black + Spx 12 GW Grey - 2024/25

H-POWER to zatwierdzone przez firmę Marcel wyczynowe narty do jazdy na stokach, które podnoszą poziom Twojej gry w przygotowanych warunkach, są mocne i szybkie. Wyposażone w technologię Pucharu Świata i dobrą dawkę zabawy, to dodające pewności siebie narty carver, których prowadzenie nie jest jeszcze wymagające trzyma się i rwie jak prawdziwe narty wyścigowe. Zaprojektowane z myślą o szybkich, krótkich zakrętach w stylu slalomu i zaprojektowane z myślą o solidnym trzymaniu krawędzi, H-POWER sprawi, że poczujesz się jak gwiazda Pucharu Świata na okrążeniach na twardej nawierzchni wcześnie rano. Ma wyrafinowaną talię o szerokości 67 mm, zapewniającą doskonałą zwinność i zwrotność, a w porównaniu z oryginalnym modelem SL WC ma nieco mniej taliowania i większą długość, co zapewnia bardziej stabilną jazdę. Dwie warstwy Titanalu w połączeniu z rdzeniem z drewna jesionowo-topolowego zapewniają przenoszenie mocy na poziomie Hirschera. Witamy w narciarskim świecie VAN DEER-Red Bull Sports!

O marce Van Deer

WITAMY W NOWEJ ERZE NARCIARSTWA

Zainspirowani przez Marcela Hirschera, naszego założyciela i człowieka stojącego za marką, w VAN DEER-Red Bull Sports lubimy robić rzeczy inaczej. Wierzymy w moc „nowego”. W nowe, bezkompromisowe, podejście do nart i sprzętu narciarskiego. W nową generację narciarzy. I w otwieranie nowych możliwości w (racingowym) świecie narciarskim. Dzięki wspólnej wiedzy oraz wspólnej wizji sportowej przepełnionej pasją, tworzymy światowej klasy narty dla zwycięzców ,,jutra”. I dla każdego, kto uważa, że dobre to za mało.

FILOZOFIA STOJĄCA ZA VAN DEER-Red Bull Sports

W naszym świecie wszyscy narciarze są równi. Chcemy, aby każdy miał dostęp do najlepszego na świecie sprzętu narciarskiego, niezależnie od wieku, doświadczenia i typu narciarstwa, które kochasz najbardziej. Uzależnieni od puchu, skialpiniści, alpejczycy – w VAN DEER-Red Bull Sports wszyscy macie jak w domu. Wszyscy jesteśmy rodziną.

Tak więc niezależnie od tego, czy jesteś młodzieńcem, który bierze udział w swoich pierwszych zawodach FIS, czy też zawodnikiem o ugruntowanej pozycji na podium w Pucharze Świata – Twoje narty wyścigowe mają identyczną konstrukcję i są wykonane z dokładnie tych samych wysokiej klasy materiałów, co deski samego Marcel Hirschera.

We wszystkim co robimy idziemy o krok dalej: wybieramy małe, pojedyncze serie, zamiast produkcji na dużą skalę. Preferujemy surowce najwyższej jakości od tańszych komponentów z importu.

NASZA DROGA

Nasze narty są opracowywane, budowane, testowane i dostrajane z takim samym know-how, skrupulatnością i obsesyjnym dążeniem do perfekcji. To właśnie mieszanka tych czynników pomogła Marcelowi Hirscherowi stać się tym, kim jest dzisiaj: największym narciarzem alpejskim naszych czasów.

„GDY DOSKONAŁOŚĆ STAJE SIĘ OBSESJĄ, POWSTAJĄ MAGICZNE RZECZY”

Historia Marcela Hirschera jest jedyna w swoim rodzaju. Rywalizując na najwyższym poziomie przez 15 lat głęboko zmienił świat narciarstwa alpejskiego, ustanawiając nowe standardy dzięki swojemu wyjątkowemu talentowi, umiejętnościom technicznym, inteligencji wyścigowej, metodom treningowym i sprawności fizycznej. Jednak to, co naprawdę go wyróżniało spośród innych, to jego profesjonalne, bezkompromisowe podejście do sprzętu. Obsesja Marcela na punkcie udoskonalania i majstrowania przy różnych rzeczach oraz jego perfekcjonizm często doprowadzały ludzi z jego otoczenia do szaleństwa. Ale to właśnie ta umiejętność przekładania intuicji i niezwykłego wyczucia zarówno śniegu, jak i sprzętu, uczyniły go jednym z odnoszących największe sukcesy narciarzy alpejskich wszech czasów. Fakt, że Marcel osiągnął wszystko, co można osiągnąć w narciarstwie alpejskim, jest również wynikiem jego wieloletniej współpracy z Red Bullem. Nic więc dziwnego, że ta współpraca stworzyła wspólną wizję. Będąc innowacyjnym producentem nart, VAN DEER-Red Bull Sports zapoczątkowało nową erę, aby przenieść narciarstwo na wyższy poziom – dzięki wspólnej wiedzy, bezkompromisowemu duchowi zwycięstwa i dążeniu do perfekcji. Nie tylko na trasie giganta, ale także na nowych ulubionych placach zabaw Marcela: poza trasami.